Najnowsze informacje w sprawie aresztowania Teresy Garland

• Rebeliantka
• 2
• 2
• wtorek, 25 października 2022, 13:50:36

@ Rebeliantka#Repsol

Biegłych sądowych powołuje Sąd Okręgowy, czyli tworzy listę takich zweryfikowanych przez siebie biegłych.
http://www.krakow.so.gov.pl/ustanowienie-bieglego,m,mg,3,24,227
http://www.krakow.so.gov.pl/biegli-sadowi,m,mg,3,24

Natomiast do konkretnego postępowania konkretnych biegłych z listy Sądu Okręgowego wskazuje sąd wydający postanowienie o powołaniu biegłych.

• link
• nadużycie

• Viridiana
• 1
• 0
• środa, 26 października 2022, 09:07:42

Zmieniła sędzina biegłych lekarzy psychiatrów.#adevo

Ma Pan rację. Na Montelupich, w Oddziale Obserwacji Sądowo - Psychiatrycznych gdzie usadzono p. Garland, tylko tacy pracują.

• link
• nadużycie

• Rebeliantka
• 1
• 0
• środa, 26 października 2022, 10:57:17

Ciekawe... mhm...#Maur

Zamieszczam, bo to ciekawa koncepcja do dyskusji. Dziękuję.
-----------------------------------------------------

Cytuję w całości:
SYSTEM
Jest to fragment dotyczący władzy sądowniczej. Całość tu: https://citi-net.pl/blog/edek/?p=162&page=2
-----------------------
..."Mamy określony sposób wyboru władzy prawodawczej i wykonawczej. Pozostała sądownicza.
W Polsce mamy odziedziczoną po poprzednim ustroju strukturę milicji, prokuratury i sądów. Oczywisty anachronizm ze znanymi skutkami i ignorancją wobec rozwiązań bardziej efektywnych przy jednoczesnym epatowaniu przynależnością do świata te rozwiązania stosującego.
Można inaczej.
Powiat to z reguły siedziba dla sądu rejonowego. Na tym poziomie sędziowie są jakoś znani. Mniej lub bardziej, lecz obecnie stanowczo za mało. Wprowadzając instytucję sędziego z wyborów powszechnych w systemie JOW, sytuacja ulega radykalnej zmianie i znacznie wzrośnie zainteresowanie środowiska poprawnymi relacjami ze współmieszkańcami.
Wybierzmy więc Sędziego do rejonu. Na 2-letnią kadencję, z prawem zatrudnienia na taki sam czas pozostałych sędziów i personelu pomocniczego. Również przez okres 30-50 lat. Przez pierwsze 6 lat zostawmy sądy okręgowe w spokoju. Po upływie tych 6 lat wprowadźmy wybór na Sędziego Okręgu – z analogicznym prawem, lecz tylko z kandydatami wybranymi 3 x wcześniej na poziomie rejonów. Sądy dostaną stosowny czas na przystosowanie się do nowych warunków. W ten sposób mamy zorganizowane 2 instancje sądowe. Pozostaje sąd najwyższy. Tu można przyjąć różne warianty jego powołania, lecz powinien dominować motyw ukoronowania kariery sędziego, który wcześniej wielokrotnie był wybierany – w tym: przynajmniej 3 razy na SO oraz ma minimum 30-letni staż pracy sędziego. Desygnacja do SN odbywałaby się na poziomie SO. Mechanizm dość prosty. Kadencja SN trwałaby lat 4.

Taki mechanizm kreowania III filaru władzy, sądowniczej, ma same zalety. Oto wraz z pojawieniem się mechanizmu wyboru sędziego pojawia się mechanizm konkurencji. Mechanizm dotyczący każdego zatrudnionego w resorcie. Krótka, 2-letnia, kadencja pozwoli na przyspieszoną selekcję kadr. W SO mimo 6 lat vacatio legis też mechanizm konkurencji zafunkcjonuje. Po 6 latach pojawi się SO z wyboru jako nowy przełożony. Niekoniecznie to będzie dotychczasowy kolega. Warunek 3-krotnego wyboru na SR zmobilizuje ambitnych kandydatów od ubiegania się o tę funkcję. Cała kariera Sędziego będzie zależała tylko od jego zdolności, ambicji i stopnia spełnienia społecznych oczekiwań. Chcąc być sędzią SO, pierwej trzeba będzie być bliżej swojego SUWERENA i zyskać jego 3-krotne poparcie w wyborach. Chcąc karierę zakończyć w SN, poza powyższymi warunkami, potrzebny będzie staż zawodowy wykonywany w wielu różnych rolach, w tym 3-krotne kierowanie SO.
Pożyteczność takiej regulacji jest nie do oszacowania, lecz stawia piramidę władzy na „nogach”.
Oczywiście SA (administracyjne) ulegają całkowitej likwidacji jako twór zbędny.
Immanentnym elementem III filaru jest prokurator. Na tych samych poziomach.
Oczywistością jest analogia w sposobie tworzenia prokuratur.
Tu warto zastanowić się, na którym poziomie dać prawo prokuratorowi zatrudniania własnej policji – czegoś w rodzaju kilkuosobowego wydziału pościgowego. Intuicja podpowiada, aby to uprawnienie przysługiwało PO i PK (Prokuratorowi Okręgowemu i Krajowemu). Na poziomie rejonu byłaby raczej zbędna. Zbyt mały kraj, zbyt mało przestępstw najcięższego kalibru.

Ostatni element III filaru to Policja.
Obecna forma jest nie do zaakceptowania i policja państwowa musi być rozwiązana.
W to miejsce wystarczy policja lokalna, tworzona na poziomie powiatu, z powszechnym wyborem komendanta z analogicznymi uprawnieniami i kadencją jak powyższych. Policja nie może odpowiadać przed nikim innym niż tylko tym, kto łoży na jej utrzymanie.

Natomiast innym ogniwem porządku publicznego powinny być formacje w rodzaju Policji Państwowej. Jak na nasz kraj wcale nie muszą być liczne i mocno zróżnicowane. Istotą jest istnienie mechanizmu skutecznego ścigania takiego rodzaju zagrożeń społecznych, które mają charakter ponad lokalny i/lub w którym uczestniczą lokalne struktury władzy. Ich organizacją winien zająć się rząd z upoważnienia Sejmu.
-----
Czyli podsumowując, wybieramy:
1. radnego – z uprawnieniami elektora do dalszego wybierania reprezentantów na kolejnych poziomach struktury władzy, aż do posłów;

2. wójta/burmistrza/prezydenta – w tym prezydenta kraju będącego premierem;

3. sędziego w rejonie i okręgu oraz:
– prokuratora rejonowego i okręgowego,
– komendanta policji lokalnej.

Wszyscy wybierani w systemie JOW. Ich potencjalne zastępstwo to kandydujący z kolejnym wynikiem. Kadencje muszą być krótkie dla potrzeby przyspieszenia uzyskania wysokiej efektywności funkcjonowania. Krótkie kadencje w połączeniu z nową formą odpowiedzialności wymusi mechanizm samooczyszczania się systemu władzy z elementów obecnie szkodliwych a w perspektywie nieprzydatnych lub mniej kompetentnych. Nie każdy do władzy się nadaje.

To oczywiście tylko szkic. Wymagający wielu uszczegółowień. Jednakże temat do dyskusji o potrzebie radykalnej przebudowy kraju – jak najbardziej"... c.d.

• link
• nadużycie

• Rebeliantka
• 1
• 0
• środa, 26 października 2022, 10:59:08

Ciekawe... mhm...#Maur

//Dzisiaj jest 25.X. Czyli decyzcja sądu ma już 20 dni a biegli mieli termin 14 dni//

A więc powinny być już jakieś informacje. Zwracam się o nie do Sądu Okręgowego.

• link
• nadużycie

• Rebeliantka
• 1
• 0
• środa, 26 października 2022, 12:37:50

Nie jestem w temacie#zbig71

Tu są szczegóły:
https://rebeliantka.neon24.org/post/169716,o-sedzinach-ktore-postanowily-o-areszcie-blogerki-teresy-garland

Za zamieszczenie w internecie w dniu 16 kwietnia 2019 r. nagrania zatytułowanego „Polska w rozwodzie". Zdaniem prokuratora oskarżona popełniła przestępstwa z art. 256 par. 1 kk i 257 kk.

Zdaniem prokuratora Bartłomieja Legutko z Prokuratury dla Krakowa-Krowodrzy Teresa Garland "publicznie nawoływała do nienawiści na tle różnic wyznaniowych oraz znieważyła grupę ludności z powodu przynależności wyznaniowej poprzez umieszczenie nagrania o charakterze antysemickim obarczającym ludność żydowską odpowiedzialnością za katastrofę smoleńską oraz pomawiającą ją o chęć tworzenia na terenie Polski własnego państwa Judeo-Polski".

Akt oskarżenia nie opowiada warunkom określonym w art. 332 kpk, m.in. nie zawiera uzasadnienia, a zarzuty nijak się mają do treści filmu.

• link
• nadużycie

• Viridiana
• 0
• 0
• sobota, 29 października 2022, 21:04:36

Viridiana 28 października 2022 10:21:54#Rebeliantka

"Ciekawe, co zatem zrobią ci biegli z aresztu. Będą badać panią Garland na okoliczność poczytalności w związku z nieistniejącym przestępstwem?"

Ależ oczywiście, że będą, ponieważ nie do nich należy ocena, czy badany faktycznie je popełnił, skoro prokurator zebrał dowody, iż podejrzenie o dokonanie przestępstwa zawiera duży stopień prawdopodobieństwa jego popełnienia. Przecież na ten temat ostatecznie wypowiada się sąd. Procedury są bezdyskusyjne. Pani wyobraża sobie, że biegli powiedzą: o nie, nie zbadamy oskarżonego, póki sąd go nie skaże, czy jak?

• link
• nadużycie

• Viridiana
• 0
• 0
• sobota, 29 października 2022, 20:36:22

Viridiana 28 października 2022 10:21:54#Rebeliantka

Droga Pani, to jest formułka, którą zawsze, ale to zawsze klepie się rutynowo przy powoływaniu biegłych psychiatrów i psychologa. Zazwyczaj w postępowaniu prokuratorskim. Dlatego wyraziłam zdziwienie, że p. Garland dostąpiła zaszczytu skierowania na badania dopiero przez sąd. Zresztą może źle sprawę postrzegam, ponieważ blogerka chyba już w ub. roku pisała, że dostała skierowanie od prokuratora na badania ambulatoryjne. Sąd chyba wsadził panią do aresztu dopiero, jak na spotkaniu z biegłymi nie powiedziała ani be, ani me, ani kukuryku. Archiwum Neonu jest niedostępne, więc nie da się sprawdzić dat. Jeżeli akt oskarżenia sporządzono wyłącznie na podstawie tego nagrania, to w każdym normalnym kraju media przerobiłyby takiego prokuratora na szmaty. W Polsce szkoda się rzucać, bo prawo sobie a sądy powszechnie uważają, że od prawa pisanego po prostu są niezawisłe. Tak było, odkąd pamiętam, czyli od zawsze a Panią, próbującą wykazać sprzeczności logiczne i z faktami w pismach sądowo - prokuratorskich, wymiar sprawiedliwości potraktuje jako natręta. Powszechna jest też praktyka kierowania podejrzanych na badania, jeżeli kiedykolwiek w przeszłości leczyli się psychiatrycznie. Ale pewnie wie Pani również, że nawet chory psychicznie do jednej sprawy może być całkowicie poczytalny a do innej nie. W sumie, z ciekawości poznawczej chętnie przeczytałabym opinię p. Garland.
Nadal stoję na stanowisku, że skierowanie na badania psychiatryczne, to żadna krzywda, wstyd ani dramat. Gdyby p. Garland potraktowała je normalnie, jak wizytę u każdego innego lekarza, spotkanie towarzyskie czy ciekawe doświadczenie życiowe zamiast robić łuki histeryczne, już dawno byłoby po sprawie. A tak trafiła do pierdla, którego również nie ma podstaw tak panicznie się bać, aby wypisywać do sądu cytowane idiotyzmy:

"Zanim zamordują mnie zgodnie z prawem, przedstawiam dla potomnych świadectwo mojej sądowo-prokuratorskiej gehenny i żądam wsparcia ze strony Instytutu Pamięci Narodowej...zostanę do kilku tygodni bezprawnie uwięziona bądź wysłana do szpitala psychiatrycznego w celu mnie tam zamordowania ...Zanim zamordują mnie zgodnie z prawem,... mogą być w trakcie podstępnego przygotowywania gruntu pod zamordowanie mojej osoby zgodnie z prawem, wysyłając mnie np. na tzw. obserwację do szpitala psychiatrycznego, skąd nie wyjdę prawdopodobnie żywa ...zmuszona byłam zwrócić się do Prokuratury w celu osądzenia: Prezesa Sądu Rejonowego w Wieliczce Pani Ewy Motyczyńskiej-Pałys, Pani Sabiny Kostyry-Żółcińskiej (Sędzia SR w Wieliczce) oraz Pani Teresy Seleckiej (ASR w Wieliczce). Zostały one przeze mnie oskarżone ...nie mam wątpliwości, że jeśli zostanę wysłana do ZK lub do psychiatryka to zostanę tam zamordowana,.." cyt. za A. Dziąba.

W/w pismo zostało potraktowane przez sąd i biegłych jako dokument osobopoznawczy sugerujący objawy psychotyczne autorki.

• link
• nadużycie